Kupowanie prezentów świątecznych

Zmora czy przyjemność?

giftŚwięta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, więc to już praktycznie ostatni dzwonek, by zacząć myśleć o prezentach dla najbliższych. Ich wręczanie to z jednej strony świetna tradycja, która dobrze nam się kojarzy, z drugiej – dodatkowy obowiązek, jaki w drugiej połowie grudnia potrafi uprzykrzyć życie i nadwyrężyć rodzinny budżet. Co zatem zrobić, by poszukiwanie i kupowanie prezentów było czymś przyjemnym?

Przede wszystkim, warto zabrać się za to wcześniej niż w wigilię Bożego Narodzenia. Oczywiście ideałem byłoby mieć kilka pomysłów jeszcze przed eskapadą do sklepu. Niemniej jednak, nawet dla osób mniej kreatywnych jest tutaj nadzieja. Trzeba zastosować się tylko do kilku prostych zasad. Przede wszystkim – zarezerwujmy sobie na kupowanie prezentów całe popołudnie i wybierzmy do większej galerii handlowej z odpowiednim wyprzedzeniem – może to być np. początek grudnia. Pozwoli to nam uniknąć tłoku w sklepach i kolejek do kas. Jeśli jest taka możliwość, warto wybrać się dodatkowo w dzień roboczy około południa, choć wiadomo, że nie każdy może sobie na taki luksus pozwolić. Nie musimy wtedy posiadać określonego pomysłu. Trzeba tylko pochodzić po sklepach i dać się ponieść inspiracjom z nich płynących. Świetnym rozwiązaniem są książki – prezent to wbrew pozorom niedrogi, a wybrać można coś dla każdego – od niesfornego kuzyna, po religijną babcię. Z dziećmi również nie ma raczej problemu. Wystarczy kupić im zabawkę na baterie i ich zadowolenie wydaje się gwarantowane. Nie zapomnij o zakupie laski alpinisty !